Serwis informacyjny
Miasta i Gminy Murowana Goślina

Ścieżka nawigacyjna

Treść strony

Historia

Najstarsze ślady bytności człowieka na terenach należących do Murowanej Gośliny pochodzą z końca okresu paleolitu. Dowodem na to jest motyka z rogu renifera, datowana na ten właśnie okres (ok. 8000 lat p. Chr.).

Zasięg osadnictwa wczesnopiastowskiego w okolicach Murowanej Gośliny jest trudny do określenia ze względu na nieliczne pewne ustalenia archeologiczne. Zachowane ślady osadnictwa koncentrują się raczej w północnej części gminy – w rejonie Radzimia oraz Długiej Gośliny, gdzie już w okresie pierwszej monarchii piastowskiej przebiegał szlak komunikacyjny z Rogoźna przez Radzim w kierunku Pomorza Zachodniego i Ziemi Lubuskiej (z funkcjonowaniem tego szlaku wiąże się obecnie dwa datowane na początek XI wieku skarby srebrne, odkryte w XIX wieku w Kątach i w Długiej Goślinie). Przez południową część Ziemi Goślińskiej także przechodził ważny szlak komunikacyjny z Gniezna i Ostrowa Lednickiego prowadzący na zachód przez radzimską przeprawę warciańską. Szlak ten przekraczał rzeczkę Trojankę na terenie znajdującym się dzisiaj w granicach Murowanej Gośliny, a jego przebieg pokrywa się w dużej części z obecną ulicą Mściszewską.

Geneza Murowanej Gośliny nie jest do końca jasna. Można przyjąć, że najstarsze tutejsze osadnictwo koncentrowało się na wyniesieniu, na miejscu obecnie zajmowanym przez Plac Powstańców Wielkopolskich. Brak kompleksowych badań archeologicznych nie pozwala precyzyjnie ustalić początków tej osady. Ze względu na bardzo stary trakt handlowy z Gniezna na Pomorze Zachodnie przechodzący w najbliższym otoczeniu tego skupiska, można ostrożnie zakładać, że jakaś forma osadnictwa występowała w tym miejscu już w X i XI wieku. Innym wykorzystywanym osadniczo miejscem mogły być wówczas obszary położone tuż przy przeprawie przez Trojankę, w miejscu, w którym dziś stoi pałac wzniesiony w XIX wieku przez rodzinę Winterfeldów. Niewiele można powiedzieć o zasięgu tego osadnictwa, nie jest też znana nazwa, pod jaką ówcześnie ono występowało. Przyjmowana wcześniej nazwa "Górka" w świetle nowszych ustaleń nie znajduje potwierdzenia. Nazwa "Goślina", wywodzona często od imienia "Gostl" (a więc pierwotnie brzmiała ona "Gostlina"), występująca na Ziemi Goślińskiej kilkakrotnie (obecne miejscowości Murowana Goślina i Długa Goślina, leżąca w okolicach dzisiejszego Mściszewa Goślinka oraz zaginiona, znana tylko z XIII-wiecznych dokumentów Goślina Czesława), sugeruje istnienie na tych obszarach specyficznego obszaru osadniczo-sąsiedzkiego – pola (łac. campus), które rozciągało się na znacznej części terytorium obecnej gminy. Wykształcenie się nazw poszczególnych miejscowości miało miejsce najpewniej dopiero w XIII wieku, na fali występujących wówczas podziałów dotychczasowych własności ziemskich. W okresie tym różne części dotąd spójnego pola goślińskiego przeszły w ręce poszczególnych właścicieli i prawdopodobnie dopiero wówczas stały się one własnością prywatną. Pod względem administracyjnym pole goślińskie należało do opola (większej wczesnopiastowskiej jednostki terytorialnej), którego centrum znajdowało się według wszelkiego prawdopodobieństwa w nadwarciańskim Radzimiu.

Ważną wskazówką, dającą ogląd na wielkość osadnictwa na terenie obecnej Murowanej Gośliny, jest wystawienie na wyniesieniu goślińskim kościoła romańskiego. Dokładna data tego wydarzenia nie jest znana, badacze przyjmują, iż stało się to w XII lub XIII wieku, najprawdopodobniej na przełomie obu tych stuleci (pojedyncze głosy, datujące pierwszy kościół gośliński na drugą połowę wieku XI wydają się być mocno przesadzone). Kościół ten stanowił ówcześnie centrum pierwotnej, bardzo dużej parafii goślińskiej, obejmującą swoim zasięgiem obszar porównywalny wielkością do obecnej gminy Murowana Goślina. W najbliższej okolicy (poza Poznaniem) tak wczesne kościoły znajdowały się najprawdopodobniej tylko w Obornikach i Objezierzu. Nawet kościół radzimski, umiejscowiony w ważnym ośrodku administracyjnym ówczesnego państwa piastowskiego powstał dopiero w czwartej dekadzie XIII wieku. Umiejscowienie kościoła w leżącej na miejscu dzisiejszego goślińskiego rynku osadzie świadczyło o dużym znaczeniu tutejszego punktu osadniczego. Wzrost znaczenia tej pierwszej goślińskiej osady wiązał się przede wszystkim z funkcjonowaniem kolejnego szlaku handlowego, prowadzącego z Poznania przez Rogoźno na Pomorze Środkowe, który przecinał dawniejszy trakt Gniezno – Pomorze Zachodnie w tym właśnie miejscu. Krzyżowanie się dwóch istotnych szlaków handlowych, wraz z dogodnym położeniem, na wzgórzu otoczonym ze wszystkich praktycznie stron przeszkodami hydrograficznymi (cieki wodne, jeziorka, tereny zabagnione) sprzyjało rozwojowi tego ośrodka, w dodatku znajdował się on na obszarze urodzajnych gleb, sprzyjających rozwojowi rolnictwa. Wszystko to sprawiło, że ówczesna goślińska osada rozwijała się, stając się ośrodkiem o dużym potencjale handlowym. Prawdopodobnie w XIII wieku przyjęła się dla tego miejsca osobna nazwa Goslina Templi - Goślina Kościelna, choć w użyciu mogła być także ogólniejsza nazwa Goślina (ostateczna nazwa miasta - Murowana Goślina - przyjęła się ostatecznie dopiero na przełomie XVII i XVIII wieku).

Przełomowym dla rozwoju Murowanej Gośliny okresem była pierwsza połowa XIV wieku. W okresie tym zanikło ostatecznie znaczenie administracyjne ośrodka w Radzimiu. Upadek kasztelanii radzimskiej był fragmentem większego procesu załamania się systemu administracji kasztelańskiej na przełomie XIII i XIV wieku na ziemiach polskich. Zanik systemu kasztelańskiego wytworzył pustkę, którą władcy piastowscy próbowali zastąpić systemem dystryktów prowincjonalnych, organizowanych wokół centrów nowego typu – miast lokacyjnych. Wobec nienajlepszych rezultatów tej reformy, w latach trzydziestych XIV wieku król Kazimierz Wielki przywrócił częściowo administrację kasztelańską. Do tego jednak czasu na terenie Polski nastąpiły poważne przemiany ustrojowo - prawne. Rozwój immunitetów w znacznym stopniu ograniczył władzę jurysdykcyjną kasztelanów, przemiany w sztuce wojskowej doprowadziły do upadku znaczenia dotychczasowych centrów kasztelańskich - grodów (oprócz tego wiele z nich zostało zniszczonych podczas burzliwych lat przełomu XIII i XIV wieku). W ówczesnej sytuacji realna władza kasztelanów była niewielka, a sam tytuł kasztelański ewoluował coraz bardziej w kierunku formy uhonorowania konkretnego człowieka za zasługi dla monarchii. W Radzimiu pierwszy po ponad czterdziestoletniej przerwie kasztelan - Piotr z Mileszynej Górki, herbu Wczele - obejmując urząd zastał całkowicie zniszczony gród kasztelański (nie wiadomo dokładnie, w którym roku nastąpił upadek grodu radzimskiego, stało się to na pewno pomiędzy 1295 a 1339 rokiem, być może światło na tą sprawę rzucą badania archeologiczne prowadzone obecnie na Ostrowie Radzimskim). Odbudowa grodu nie wchodziła w grę, uważa się więc, że kasztelan przeniósł centrum kasztelańskie w inne miejsce. Najprawdopodobniejszym miejscem nowej siedziby kasztelańskiej była Murowana Goślina. Przypuszcza się, że już na początku XIV wieku do Murowanej Gośliny (leżącej na skrzyżowaniu dwóch ważnych szlaków handlowych) przeniesiono z upadającego Radzimia funkcjonujący zawsze przy grodzie kasztelańskim punkt targowy. Prowizoryczne centrum kasztelanii radzimskiej (był to przypuszczalnie niewielki gródek strażniczy) mieściło się najpewniej w rejonie przeprawy przez Trojankę na miejscu stojącego tam dziś pałacu Winterfeldów. Istnieją ponadto poszlaki, że Piotr z Mileszynej Górki nie poprzestał na przesunięciu do Murowanej Gośliny centrum odbudowywanej kasztelanii radzimskiej, ale przeprowadził tu także lokację miasta. Wiadomo, że akt lokacyjny Murowanej Gośliny został wydany do roku 1389, w przeszłości przyjęto nawet, że owa lokacja miała miejsce dokładnie w tym roku, w świetle jednak kilku mniej znanych zapisek można przesunąć to wydarzenie na końcowe lata pierwszej połowy XIV wieku. W roku 1355 Murowana Goślina po raz pierwszy pojawia się na kartach dokumentów historycznych. Wówczas to w Pobiedziskach pojawia się mieszczanin Mikołaj, wywodzący się z (Murowanej) Gośliny. Zapiska ta jest jednym z dowodów na wcześniejszą niż dotąd przypuszczano lokację tego miasta. Prawdopodobnie aż do śmierci Kazimierza Wielkiego w roku 1370 Murowana Goślina pełniła rolę centrum kasztelańskiego (zwłaszcza, że w 1360 roku król ten sprzedał joannitom wieś Radzim), by następnie, wobec niepodjęcia idei utrzymania szczątkowego systemu kasztelańskiego przez kolejnego polskiego monarchę - Ludwika Węgierskiego, spaść do roli zwykłego (miejskiego?) ośrodka osadniczego. W czasach tych kasztelan stał się ostatecznie tytułem czysto honorowym, niepociągającym za sobą jakichkolwiek ważnych funkcji administracyjnych. Wobec braku znaczenia dotychczasowych ośrodków kasztelańskich Murowana Goślina wraz z istniejącym u jej boku prowizorycznym gródkiem strażniczym straciła dotychczasowe znaczenie, i w ciągu kilkunastu lat została sprzedana w ręce prywatne. Taki status miała ona w 1389 roku, kiedy to w źródłach pisanych pojawiła się pierwsza wzmianka dotycząca jej bezpośrednio. Tytuł kasztelana radzimskiego występował jeszcze przez kilkadziesiąt lat, by wygasnąć ostatecznie po śmierci Jaroty z Wilkowa Polskiego w 1425 roku.

Pierwszym znanym właścicielem Murowanej Gośliny i Boduszewa był Mikołaj Brzechwa herbu Nałęcz (piszący się z Gośliny). Jednocześnie jednak jakieś prawa do obu tych miejscowości miał kasztelan radzimski Wincenty z Pniew, także herbu Nałęcz. Od 1399 roku pomiędzy Mikołajem Brzechwą i jego potomstwem, a wdową po Wincentym z Pniew - Dorotą i jej synami trwał ostry spór sądowy o prawo własności do obu wyżej wymienionych posiadłości. Spór nie został rozstrzygnięty w sposób ostateczny przez wiele lat, w końcu jednak tryumfowała rodzina Pniewskich. Od drugiej dekady XV wieku panem dóbr goślińskich był Jan Pniewski, syn Doroty. W 1433 Mikołaj ze Śliwna (prawdopodobnie inny syn Doroty z Pniew) odsprzedał pół miasta Murowana Goślina (z wójtostwem i młynem), oraz pół Boduszewa (z młynem) Andrzejowi z Danaborza. Po jedenastu latach krewniak Andrzeja - Włodek Danaborski - sprzedał je chorążemu inowrocławskiemu Mikołajowi z Kościelca, którego żoną była Dorota Pniewska, wnuczka wdowy po kasztelanie radzimskim Wincentym z Pniew. Dorota była najprawdopodobniej w posiadaniu drugiej połowy obu miejscowości, tym samym dobra goślińskie uległy połączeniu w rękach jednej rodziny. Kościeleccy dzierżyła włości goślińskie aż do lat dziewięćdziesiątych XV wieku, w międzyczasie (lata 1478 – 1493?) były one odsprzedane na zasadzie wyderkafu (czyli z zastrzeżeniem odkupu) Jerzemu Zet z Naramowic. W latach 1493 – 1494 Murowaną Goślinę i Boduszewo nabył Stanisław Potulicki płacąc za nie rodzinie Kościeleckich 1600 florenów węgierskich. W rękach Potulickich dobra te (następnie jeszcze powiększone) pozostały przez blisko sto lat.

Ówczesna Murowana Goślina obejmowała teren obecnego Placu Powstańców Wielkopolskich wraz z fragmentami przylegających do niego ulic: Poznańskiej, Rogozińskiej i Podgórnej. Na środku miasta wytyczono duży (o wymiarach około 120 na 120 metrów) plac targowy, przez który przebiegał szlak handlowy z Poznania na Pomorze Środkowe. Integralną częścią rynku był kościół parafialny, który najprawdopodobniej miał formę niewysokiej wieży z ciosów kamiennych. Miasto posiadało także pewną ilość gruntów rolnych rozrzuconych po obu stronach Trojanki, w niektórych dokumentach wielkość tego areału wyliczano nawet na 12 łanów. Na samej Trojance funkcjonowały młyny – jeden z nich, o nazwie Olszewka, jest poświadczany źródłowo już w pierwszych latach XV wieku (a istniał zapewne już w wieku XIV), drugi – Nadolnik, występuje w źródłach od początku XVI stulecia. Miasto posiadało także karczmę. Na miejscu dawnego prowizorycznego punktu strażniczego przy przeprawie przez Trojankę znajdowała się najprawdopodobniej siedziba każdorazowych właścicieli miasta. Na przełomie XIV i XV wieku, oprócz właściciela w Murowanej Goślinie był także poświadczany wójt. Funkcja wójta należała zwykle do organizatora miasta (tzw. zasadźcy) oraz jego bezpośrednich potomków. Zazwyczaj w kilkadziesiąt lat po lokacji miasta, rada miejska wykupywała z rąk dziedzicznych wójtów ich uprawnienia, i odtąd miastem rządził obierany przez radę miejską burmistrz. Z zachowanych wzmianek źródłowych można wysnuć wniosek, że wykupienie goślińskiego wójtostwa miało miejsce w pierwszych trzech dekadach XV stulecia. Częste w tym stuleciu zmiany właścicieli miasta źle wpływały na jego rozwój. W czasach tych (zwłaszcza w drugiej połowie XV wieku) Murowana Goślina mogła nawet czasowo utracić prawa miejskie.

W latach 1493 – 1494 dobra goślińskie (Murowana Goślina, Boduszewo a także nabyte od innych właścicieli Przebędowo) stały się własnością rodziny Potulickich. Pomimo znacznej majętności nie uczynili oni zbyt wiele by podźwignąć Murowaną Goślinę z zapaści. Rodzina Potulickich znana była ze swych sympatii protestanckich. Przez co najmniej kilkadziesiąt lat miejscowy kościół pod wezwaniem św. Jakuba (w międzyczasie był on najpewniej rozbudowywany, do kamiennej wieży dodano ceglaną nawę) był użytkowany przez braci czeskich (był więc de facto zborem). Przepięknym zabytkiem sztuki protestanckiej w XVI-wiecznej Polsce jest nagrobek Urszuli z Ostrorogów Lwowskich Potulickiej, małżonki ówczesnego właściciela Murowanej Gośliny Piotra Potulickiego, wojewody kaliskiego, znajdujący się dziś na wschodniej ścianie goślińskiego kościoła. Po przejęciu świątyni przez katolików (przełom XVI i XVII wieku) nagrobek ten zakopano na cmentarzu przykościelnym, ponownie wydobyto go na światło dzienne dopiero z XIX wieku. Pod koniec XVI wieku, po prawie stu latach rządów Potulickich, Murowana Goślina zmieniła właściciela. Na trzy lata (1590 - 1593) stał się nim Jan Zbyszewski, który jednak nie utrzymał się na tych terenach. Dobra goślińskie przypadły Katarzynie Potulickiej, która wyszła za mąż za kasztelana poznańskiego Jana Rozdrażewskiego. Nowy właściciel w roku 1595 nadał Murowanej Goślinie przywileje, ponownie wynosząc ją do statusu miasta. Innym "prezentem" Jana Rozdrażewskiego dla Murowanej Gośliny jest jej herb, nowy właściciel nadał swemu miastu własny herb "Doliwa". Na przełomie XVI i XVII wieku, z inicjatywy Rozdrażewskich, gorliwych katolików, kościół św. Jakuba ponownie stał się świątynią katolicką. Nowy XVII wiek przyniósł Murowanej Goślinie kolejnych właścicieli. W latach 1601 - 1610 dobrami goślińskimi władał Jakub Komorowski, od 1610 do 1627 roku Jan Rozdrażewski młodszy, a w latach 1627 - 1651 Mikołaj Kołaczkowski i jego córki. W 1651 roku właścicielem Murowanej Gośliny z przyległościami został Jan Leszczyński, który (w 1659 roku) potwierdził wszystkie dotychczasowe przywileje nadane miastu przez dotychczasowych właścicieli. Za jego czasów Murowana Goślina doświadczyła szwedzkiego potopu. Rodzina Leszczyńskich dzierżyła dobra goślińskie do 1694 roku, kiedy to zostały one zakupione przez Katarzynę Opalińską, wdowę po wojewodzie łęczyckim Piotrze Opalińskim. Katarzyna Opalińska nie zamierzała osiadać w Murowanej Goślinie - najpierw zastawiła nowo nabyte włości Andrzejowi Radolińskiemu (1696 rok), by trzy lata później sprzedać je Adamowi Gruszczyńskiemu. Rodziny Opalińskich i Gruszczyńskich łączyły silne więzy przyjaźni, ostatecznie bowiem żoną Adama Gruszczyńskiego została córka Katarzyny Opalińskiej - Zofia. Po śmierci męża, Zofia Gruszczyńska ponownie wyszła za mąż. Jej drugim mężem został kasztelan poznański Melchior Gurowski, który okazał się być wielkim dobroczyńcą dla Murowanej Gośliny. Obejmując posiadłości żony zastał miasto mocno zniszczone przez wojska szwedzkie (podczas wojny północnej w 1705 roku oddział wojsk szwedzkich złupił i podpalił miasto). Dzięki jego staraniom nie tylko podniosło się ono ze zniszczeń wojennych, ale zaczęło się także szybko rozwijać. Melchior Gurowski sprowadził do miasta wielu nowych rzemieślników. Patronował rozbudowie kościoła św. Jakuba, łożył też na rozwój handlu i wytwórczości na wszystkich obszarach dóbr goślińskich. Sprowadzał osadników holenderskich (tak zwanych "Olendrów"), specjalistów od osuszania i zagospodarowywania terenów podmokłych (miejsca w których osiedlali się Olendrzy otrzymywały zazwyczaj nową nazwę np. Złotoryjskie Olendry, Trojanowskie Olendry). Założył wreszcie wielką manufakturę stalową - Hamer (dzisiejszy Raduszyn), w której rozwinął produkcję żelaza, a także papieru i oleju). Po śmierci Melchiora Gurowskiego dziedzicem znajdujących się wówczas w kwitnącym stanie dóbr goślińskich został Melchior Nepomucen Gurowski, proboszcz archikatedralny i oficjał generalny gnieźnieński, kanonik katedralny poznański. Z jego inicjatywy rozbudowa tutejszych włości posuwała się dalej. Wytyczono nową ulicę (Zamkową, dzisiaj J. Kochanowskiego), łączącą Rynek miejski z zamkiem Gurowskich przy przeprawie przez Trojankę, znajdującym się w miejscu gdzie niegdyś znajdowało się umocnione centrum kasztelanii radzimskiej. Sprowadzono kolejnych rzemieślników, pozwolono osiedlać się Żydom, a protestanci uzyskali zgodę na budowę zboru i szkoły. Ksiądz Gurowski wspierał także miejscowe cechy nadając im liczne przywileje. Z jego wreszcie inicjatywy król Stanisław August Poniatowski nadał w 1785 roku Murowanej Goślinie przywilej organizacji jarmarków. Obszar dóbr goślińskich znacznie się powiększył, obejmowały one całą południową i centralną część dzisiejszej gminy. W okresie Sejmu Czteroletniego, w odpowiedzi na apele części Izby Poselskiej o wzmocnienie roli miast, w Murowanej Goślinie powstało (w 1792 roku) Bractwo Kurkowe, mające strzec porządku na obszarze miasta. Kiedy w 1793 roku Prusacy, w wyniku II zaboru objęli Murowaną Goślinę swymi granicami, liczyła ona 903 mieszkańców (424 katolików, 187 protestantów i 292 Żydów) i miała 99 domów.

W 1794 roku zmarł Melchior Nepomucen Gurowski. Dobra goślinskie odziedziczył po nim jego bratanek Władysław, który w 1795 roku kolejny raz potwierdził prawa i przywileje miasta. W okresie lat 1795 -1798 posiadłości goślińskie kilkakrotnie (na krótko) zmieniły właściciela, ostatecznie jednak odzyskał je Władysław Gurowski i dzierżył je do roku 1806. W międzyczasie odpadły od nich pierwsze miejscowości, sprzedane innym właścicielom. W 1806 roku uszczuplone dobra goślińskie zakupił Roch Morawski. W następnych latach miasto dzieliło losy całej Wielkopolski, podczas wojen napoleońskich. Od 1807 roku należało do Księstwa warszawskiego, by po Kongresie Wiedeńskim w roku 1815 ponownie powrócić do Prus. W międzyczasie ludność miasta przekroczyła granicę tysiąca osób. W 1817 roku Murowaną Goślinę nawiedził wielki pożar, który zniszczył dużą jej część, wiele z ponad 1300 mieszkańców opuściło wówczas te ziemie. W tych latach na skutek nie do końca uregulowanych praw własności do posiadłości goślińskich ich część została wyprzedana. Nastąpił czas regresu gospodarczego. W latach 1830 - 1831 z inicjatywy księdza Aleksego Urbańskiego rozbudowano kościół św. Jakuba. Na miejsce jego najstarszej części (wieży) wybudowano przedłużenie nawy, wykorzystując do tego uzyskane podczas przebudowy ciosy granitowe. Wówczas też odnaleziono i wstawiono w ścianę kościoła płytę nagrobną Urszuli Potulickiej. Rok 1833 przyniósł nowinki administracyjne. należące do powiatu obornickiego ziemie dzisiejszej gminy goślińskiej zostały połączone w dwa wójtostwa: Murowana Goslina dla miejscowości położonych na południu i Długa Goślina (wówczas własność rządu pruskiego) dla wsi leżących na północy dzisiejszej gminy. Miasto zachowało swój samorząd, po kilku latach, na mocy nowo uchwalonego prawa wszystkie miasta prywatne zostały przejęte przez państwo. Spowodowało to wykształcenie się z pozamiejskich, dworskich obszarów należących do Murowanej Gośliny nowej wsi o nazwie Piła, która to wieś obsługiwała folwark należący do dotychczasowego właściciela miasta. Po kilku dalszych krótkotrwałych właścicielach tych dóbr, w 1841 roku dobra golińskie objęła w posiadanie zamożna niemiecka rodzina Winterfeldów. Z jej inicjatywy w miejscu dawnego "zamku" Gurowskich wybudowano okazały pałac, obok którego wytyczono park. Tereny te nie należały administracyjnie do miasta, były one centrum majątku Piła, przylegającego do terenów miejskich od południa. W okresie tym Murowana Goślina liczyła 1554 mieszkańców (1044 chrześcijan i 510 Żydów), oraz 196 domów. Na rzece Trojance pracowały wówczas trzy młyny wodne: duży, znajdujący się na dzisiejszej ulicy Łąkowej, mały, przy ulicy Wodnej, w pobliżu pałacu i papierowy, na ulicy Młyńskiej. Najprawdopodobniej nie istniał już młyn Nadolnik, mieszczący się niegdyś w rejonie ulicy Podgórnej. Miasto było ośrodkiem rzemiosła i rolnictwa (niektórzy mieszczanie mieli swoje własne pola uprawne, przemieszane z polami majątku Piła). Ze względu na duże znaczenie szlaku handlowego z Poznania do Bydgoszczy w okolicach Murowanej Gośliny działało również wiele zajazdów i gospód.

Pod koniec lat czterdziestych XIX wieku w Wielkopolsce szykowane było powstanie. Ze względu na wykrycie spisku, szykowane na rok 1846 wystąpienie nie doszło do skutku. Jednakże dwa lata później, podczas Wiosny Ludów i Narodów, na doszło na tutejszych obszarach do walk powstańczych. Brał w nich udział miejscowy, gośliński oddział powstańczy, dowodzony przez przybyłego z Francji emisariusza Ildefonsa Ancypę, pochodzącego z Litwy. 5 maja 1848 roku na terenie miasta miała miejsce potyczka z oddziałami pruskimi, miejscowy oddział brał także udział w walkach o Kcynię. Osoby biorące udział w tym zrywie były później represjonowane przez władze pruskie, niektórzy przywódcy zostali aresztowani. Pomimo tego nastroje patriotyczne nie zanikły w tutejszym społeczeństwie, w toczącym się w zaborze rosyjskim Powstaniu Styczniowym brali udział ochotnicy z Ziemi Goślińskiej (z nazwiska znany jest tylko jeden z powstańców - mistrz kowalski Wojciech Karpiński).

W drugiej połowie XIX wieku miasto rozwijało się, pomimo częstych epidemii chorób zakaźnych. Rozwijało się rzemiosło i handel, powstawały pierwsze zakłady przemysłowe, (browar, gorzelnia, tartak, młyn parowy) umiejscowione głównie na obszarze Piły. W rejonie Hameru powstała także cegielnia. osobnym zagadnieniem jest rozwój rolnictwa, rozwijało się ono zarówno w przypadku indywidualnych gospodarzy, jak i wielkich majątków rolnych w Przebędowie i Pile. Sprzyjał temu znaczny ruch handlowy przechodzący przez miasto, jak i cenione w Wielkopolsce jarmarki, stanowiące dla miejscowych wytwórców doskonalą okazję do zbytu. W mieście zamieszkiwały zgodnie trzy narodowości - Polacy, Niemcy i Żydzi, z których każda posiadała własną świątynię (należąca do Żydów synagoga powstała najprawdopodobniej w początkach XIX wieku, w północnej części miasta, na posesji przylegającej do późniejszej ulicy Szkolnej). Ludność miasta wzrastała powolnie, w roku 1871 mieszkały tu 1542 osoby, w 1881 - 1601 osób, by na przełomie XIX i XX stulecia zbliżyć się do 2000 osób. Jednocześnie jednak część mieszkańców (zwłaszcza Żydów) emigrowała za chlebem. W 1873 roku z polskiej inicjatywy utworzono Kasę Pożyczkową, której członkiem był słynny poznański społecznik Heliodor Święcicki. W 1888 roku wszystkie trzy nacje wspólnie utworzyły ochotniczą straż pożarną. Pod koniec XIX wieku i w pierwszych latach XX stulecia doszło do ożywienia w rozwoju miasta. Wówczas to powstało kilka propagandowch niemieckich inwestycji - nowoczesna szkoła (w 1897 roku), gazownia (w latach 1902 -1903 założono w mieście instalację gazową), stacja kolejowa (od 1905 roku Murowana Goślina miała połączenie kolejowe z Poznaniem i Bydgoszczą). W okresie tym nastąpiło załamanie się dobrych stosunków polsko - niemieckich, inspirowane przez oficjalne pruskie czynniki państwowe. W odpowiedzi na niemieckie posunięcia, ludność polska zorganizowała sobie własne życie społeczne. 14 sierpnia 1904 roku powstało w Murowanej Goślinie Towarzystwo Przemysłowe - pierwsza typowo polska organizacja społeczna. W ciągu kilku następnych lat tworzono także Kółko Rolnicze, oddział Katolickiego Stowarzyszenia Robotników, organizację czeladników oraz Czytelnię Ludową. Doprowadziły one do wzrostu świadomości narodowej polskich mieszkańców miasta i jego okolic. Gdy w pierwszej dekadzie XX wieku niemieckie władze szkolne usiłowały wprowadzić naukę religii w języku niemieckim, w gronie placówek oświatowych, w których wybuchł strajk dzieci polskich znalazła sie także szkoła w Murowanej Goślinie.

Na początku sierpnia 1914 roku Cesarstwo Niemieckie, w którego granicach znajdowała się Murowana Goślina, przystąpiło do I wojny światowej. Trwająca ponad cztery lata ciężka wojna, spowodowała gwałtowne zahamowanie rozwoju miasta. Wielu Gośliniaków ruszyło na front, niektórzy oddali życie za cesarza, inni powrócili do rodzinnych domów jako inwalidzi. Zakończona porażką Niemiec wojna przyniosła Murowanej Golinie wolność. W odpowiedzi na wybuch w listopadzie 1918 roku rewolucji w Niemczech, lokalna społeczność polska pod przewodnictwem księdza proboszcza Tytusa Orańskiego przejęła władzę w magistracie miejskim, formując władze, po raz pierwszy od prawie stu lat składające się w większości z Polaków. W Powstaniu Wielkopolskim, wybuchłym 27 grudnia 1918 roku, brał udział ochotników z Murowanej Gośliny. Jednocześnie polonizowano administrację lokalną, przywracano ulicom polskie nazwy, rozpoczęto nauczanie dzieci w języku polskim. Wobec faktu włączenia Wielkopolski w granice nowoutworzonej Rzeczypospolitej Polskiej znaczna część ludności niemieckiej i żydowskiej opuściła miasto. W efekcie tego odsetek ludności polskiej w Murowanej Goślinie przekroczył 80%. W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości, miasto przeżywało kryzys, spowodowany wojenną zapaścią gospodarczą, znaczną inflacją, oraz faktem opuszczenia go przez duży odsetek ludności (w 1921 roku liczyło ono zaledwie 1595 mieszkańców, a więc mniej niż w roku 1881). Z czasem jednak kryzys został przezwyciężony, i rozpoczął się ponowny rozwój tych trenów. Murowana Goślina stanowiła centrum usługowe dla lokalnego rolnictwa oraz silny ośrodek rzemiosła i handlu, istniały tu także zakłady przemysłowe z dużym tartakiem i młynem parowym firmy "Jende i Pędziński" na czele. Ludność miasta ponownie wzrosła przekraczając dość znacznie w latach trzydziestych liczbę 2000 osób. Pozostała na miejscu społeczność niemiecka obejmowała 14% miejscowej ludności, natomiast z licznego niegdyś skupiska żydowskiego pozostało zaledwie kilkanaście osób. Wzrost ludności miasta był spowodowany także przyłączeniem doń w 1926 roku większości wsi Piła, co w znaczny sposób powiększyło jego wielkość. Po odzyskaniu niepodległości bez przeszkód mogły się rozwijać się polskie organizacje społeczne. I tak: w 1921 roku powstał klub sportowy "Concordia", w 1926 roku - chór kościelny pod wezwaniem św. Cecylii, jak również Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej, a w 1928 roku - Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej. Symbolem nowych czasów stała się elektryfikacja miasta, przeprowadzona w latach 1935 - 1937.

Wobec zaogniających się stosunków polsko - niemieckich, w maju 1939 roku zorganizowany został batalion Obrony Narodowej "Oborniki", którego trzecią kompanię sformowano w gminie Murowana Goślina. Zebrani w niej gośliniacy, pod dowództwem kapitana Zygmunta Rakocego, pełniącego w okresie pokoju funkcję zastępcy burmistrza miasta, przebyli wraz z Armią "Poznań" we wrześniu tego pamiętnego roku cały szlak bojowy znad Warty nad Bzurę, by dopiero tam ulec przewadze wroga. W momencie wybuchu II wojny światowej kompania stacjonowała na terenie gminy, by po trzech dniach, na rozkaz naczelnego dowódcy armii, rozpocząć odwrót na wschód. Pozostali w mieście Polacy zorganizowali oddział Obrony Cywilnej, który w dniu 7 września stoczył potyczkę z pododdziałami niemieckimi usiłującymi zająć Murowaną Goślinę. W odwecie za ten czyn, po zajęciu miasta przez oddziały niemieckie, rozpoczęły się masowe represje, które dotknęły wielu mieszkańców. Pomiędzy wrześniem a listopadem 1939 roku zostało zamordowanych dziesięciu polskich obywateli Murowanej Gośliny, kilku innych uratowało swe życie uciekając z miasta, przy czym jeden z nich dokonał tego już z miejsca kaźni. Pod koniec roku rozpoczęło się wysiedlanie części rodzin polskich do nowoutworzonej Generalnej Guberni (przeważnie do Sokołowa Podlaskiego), a na ich miejsce sprowadzano tzw. Niemców Bałtyckich. Pozostała w mieście ludność polska została dotknięta przez okupanta wieloma upokarzającymi zarządzeniami, zlikwidowano też całość polskiego życia społecznego. Zamknięto kościół, by następnie rozebrać jego dzwonnicę i mury, zrabowano także dzwony. Zamknięta została również polska szkoła, a zgromadzone w niej pomoce naukowe zostały spalone wraz z księgozbiorem Czytelni Ludowej. Okupanci postarali się także o wymazanie wszelkich śladów po zamieszkującej Murowaną Goślinę społeczności żydowskiej. Wszyscy pozostający jeszcze na terenie miasta Żydzi zostali natychmiast wywiezieni, zniszczono i rozebrano synagogę, zdewastowano cmentarz żydowski. W ciężkich warunkach okupacyjnych przyszło spędzić ludności polskiej ponad pięć długich lat. Kres okupacji hitlerowskiej przyniosła w styczniu 1945 roku ofensywa Armii Czerwonej. W dniu 21 stycznia pierwsze oddziały sowieckie wkroczyły do miasta, a w następnym dniu zostało ono ostatecznie opanowane przez oddziały 44 Brygady Pancernej. Bezzwłocznie rozpoczęto organizacje polskich władz cywilnych (Zarząd Miejski, Zarząd Gminny), powołano milicję do obrony miasta, a w lutym przywrócono naukę dla dzieci polskich (w budynku dawnej szkoły niemieckiej, leżącej w parku miejskim). Zorganizowano także służbę zdrowia, gminną spółdzielnię "Samopomoc Chłopska", zapewniono dostawy żywności i opału. Do miasta zaczęli wracać wysiedleni przez okupantów przedwojenni mieszkańcy, wśród nich ukrywający się przez pięć lat w Generalnym Gubernatorstwie ksiądz Piotr Adamek. W 1947 roku miasto liczyło już 2398 mieszkańców. W tymże roku w mieście, na bazie przedwojennego tartaku powstał Leśny Zakład Doświadczalny Akademii Rolniczej w Poznaniu. Organizując nowe władze administracyjne wykorzystano wiele budynków opuszczonych przez uciekających Niemców. Murowana Goślina z wolna odbudowywała swój przedwojenny potencjał gospodarczy, dzieląc losy reszty kraju funkcjonującego jako Polska Rzeczpospolita Ludowa. W 1956 roku rozpoczęto kanalizację miasta. W latach 1959 -1960 powstała nowa szkoła podstawowa, budowaną z okazji tysiąclecia państwa polskiego.

Od początku lat siedemdziesiątych w mieście aktywnie realizowano nowe inwestycje: powstała remiza Ochotniczej Straży Pożarnej (1973 rok), Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury (1977 rok), budynek Banku Spółdzielczego (1978 rok), oraz posterunek Milicji Obywatelskiej (1981 rok). W roku 1973, w wyniku reformy władz administracyjnych w Murowanej Goślinie powstała Rada Narodowa Miasta i Gminy, jednocześnie Ziemia Goślińska wobec zlikwidowania powiatów zakończyła swoją ponad stupięćdziesięcioletnią podległość Obornikom. W roku 1981 rozpoczął swoją działalność Cech Rzemiosł Różnych w Murowanej Goślinie, powstał również wówczas Chór Dziewczęcy "Canzona". Miasto liczyło wówczas 4235 mieszkańców, prawie dwa razy więcej niż tuż po zakończeniu II wojny. W 1983 roku rozpoczęła się budowa osiedla mieszkaniowego "Zielone Wzgórza" dla pracowników powstającej w Bolechowie fabryki Zakładów H. Cegielskiego. W ciągu kilkunastu lat, na "Zielonych Wzgórzach" zamieszkało ponad 5000 osób. W 1989 roku Murowana Goślina uroczyście obchodziła 600-lecie miasta. Po roku 1989 przywrócono samorządowy charakter władz lokalnych, a mieszkańcy miasta i gminy zadecydowali w przeprowadzonym w 1993 roku referendum o przynależności tych obszarów do powiatu poznańskiego. Zgodnie z wolą mieszkańców w wyniku reformy administracyjnej z roku 1997 gmina Murowana Goślina stała się częścią powiatu z siedzibą w Poznaniu. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku i na początku XXI stulecia rozwój miasta uległ gwałtownemu przyspieszeniu. Trwa budowa kanalizacji i systemu ścieków w historycznej części miasta oraz na obszarach gminnych, powstały nowe placówki szkolne z nowoczesnym budynkiem Gimnazjum nr 1 na czele, trwają prace przygotowawcze pod budowę obwodnicy miejskiej. Na początku roku 2004 ludność miasta wynosiła 9970 mieszkańców, i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w najbliższym czasie Murowana Goślina zostanie miastem dziesięciotysięcznym.

Dariusz Paprocki

 

Bibliografia:

  1. Brust M., Najdawniejsze dzieje Ziemi Obornicko-Rogozińskiej w okresie od XII do końca XIV wieku na podstawie źródeł pisanych (maszynopis), Oborniki 2004.
  2. Glaziński M., Kalendarium – informator miasta Murowana Goślina, (maszynopis), Murowama Goślina 1986.
  3. Kulse N., Wojczak Z., Murowana Goślina i okolice. Przewodnik, Murowana Goślina 2004.
  4. Paprocki D., Gośliniaków Księga Złota, Murowana Goślina 2004.
  5. Roguszczak J., Murowana Goślina, t. I – III, (maszynopis), Murowana Goślina 1989.
  6. Szafrański W., Romańszczyzna w Murowanej Goślinie pod Poznaniem. Na tropie wieży mieszkalnej we wczesnośredniowiecznej włości rycerskiej, „Fontes Archaeologoci Posnanienses” vol. XXVI, 1975, Poznań 1977, s. 156-167.

wstecz

Polecane wydarzenia z kalendarza

Kalendarium

Promocja

Stopka strony

  • Finansowanie zewnętrzne

Urząd Miasta i Gminy Murowana Goślina
plac Powstańców Wielkopolskich 9
62-095 Murowana Goślina

© Urząd Miasta i Gminy Murowana Goślina

projekt i wykonanie extranet.pl